Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2012, 20:23   #28
Barthirin
 
Barthirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Barthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodze
Jeden demon powalony. Leżał na brudnej podłodze wystraszony i pozornie niewinny. Wyparł się wszelkiego powinowactwa z Chaosem, ale Farfelkugel znał takie sztuczki. Nie raz i nie dwa razy widział jak demony po przegranej walce udawały, że nie są już częścią opętanego, że go opuściły. Jedyne, co mogło zastanowić niziołka to fakt, że demon nie stawiał oporu. Farfelkugel nie spodziewał się, że walka pójdzie tak łatwo, miał nawet nadzieję, że padnie więcej ciosów z obu stron. Obawiał się, że krasnolud poważnie oberwie, nie będąc chroniony przez Sigmara, ale człowiek padł po jednym ciosie jego towarzysza.

- Zostaw go i chodź, bracie – zwrócił Siudo Gottriego. – Czeka nas jeszcze pięć demonów do pokonania. Niech brat Albrecht zajmie się tym tutaj.

I splunął na skrępowanego karczmarza niebezpieczną dla każdej istoty Chaosu śliną. Ruszył w kierunku schodów na piętro, mając nadzieję na rychłe spotkanie ze sługami mroku. A jego młot pragnął poczuć opór czyichś kolan.

- W razie niebezpieczeństwa schowaj się za mną, moja szeroka pierś nas ochroni – rzucił dziarskim tonem w stronę krasnoluda i wspiął się po schodach, by ruszyć korytarzem na spotkanie demonom.
 
__________________
Ash nazg durbatuluk,
Ash nazg gimbatul,
Ash nazg thrakatuluk,
Agh burzum-ishi krimpatul!
Barthirin jest offline