Wiem, zdaję sobie z tego sprawę. Myk polega na tym że tą jedną organizację wzoruje na inkiwzycji z różnych uniwersów, i współpraca z nią będzie wymagała od gracza pewnych wyrzeczeń.
Podkreśliłem przykładowo, że religia stopuje rozwój Esomii. Dlatego też jeśli ktoś będzie chciał grać Esomijskim żołnierzem niech zapomni o muszkiecie czy pistolecie skałkowym.
__________________ Hello.
My name is Inigo Montoya.
You killed my father.
Prepare to die... |