Zacisnął mocniej dłoń na rękojeści swojej broni, aż ta mu pobielala a knykcie wbiły się w dłoń...
Jeszcze tylko trochę, trzeba myśleć jak Marines. Dłoń unieść na wysokość jego głowy, aby wyprowadzić celny cios. I nie dać się wykryć aż do ostatniego momentu...
A jeśli się cofnie, nie wachać się i zaskoczyć go. Dźgnąć w miękkie miejsce pomiędzy ramieniem, a szyją.
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być. |