Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2012, 17:40   #126
Cai
 
Cai's Avatar
 
Reputacja: 1 Cai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputacjęCai ma wspaniałą reputację
Gdy ostatnia z bestii padła, Zafir oparł się o kość udową wbitą na sztorc w ciało żwarca. Oddychał głęboko. Odpoczywał. Przyjrzał się sobie. Na szczęście poza kilkoma siniakami i rozerwanej w paru miejscach tkaninie ubrania, nie doznał większych obrażeń.

- Niezła walka! – Zawołał wesoło poprzez lekką zadyszkę. Zbliżył się do Sahira i w uspokajającym geście położył dłoń na jego zakrwawionym pysku. – Dobra robota… - Pochwalił zwierzaka, który wciąż będąc pod wpływem żarzącego się w sercu szału, rozglądał się za nowym przeciwnikiem. – Zafir musi obejrzeć. - Chłopak poszedł po bukłak i zaczął zmywać wodą krew z czarnej sierści bestii chcąc ocenić rozległość odniesionych ran. Zacisnął usta w wyrazie troski, kilka z nich nie wyglądało za dobrze.

My nie przetrwać by długo na same ładne oczy. – Wyszczerzył się do Naim’a, w odpowiedzi na jego podziękowanie, gdy ten pomagał mu opatrzyć wilka. Sahir szarpał niespokojnie głową za każdym razem, gdy igła przebijała jego skórę, a nić zbliżała do siebie rozcięte fragmenty ciała. Poza lekką nerwowością z zaufaniem oddawał się zabiegom, których dokonywał na nim Zafir. – Twoja szarża była całkiem imponująca, trochę nieobliczalna, ale imponująca… – Kontynuował. – Aż pomyśleć, że próbować odebrać mi rolę przywódcy stada. - Zażartował spoglądając na Rusanamani. – A ty mi się oszczędzać. Inaczej szwy pójść w diabły. - Zanurzył dłoń w grzywie na karku wilka i potarmosił nią lekko.

Chłopak odszukał rozrzuconą po polu walki broń. Zabrał z wozu swoje rzeczy, robiąc na nim więcej miejsca dla ciężej rannych. Stanął z wilkiem na przedzie pochodu, czekając aż przyjdzie czas wyruszenia w drogę. Mocno gestykulował, starając się coś mu wyjaśnić. Zwierzak kiwał głową, udając, że rozumie. - Jak kiedyś polegnąć, Zafir musieć znaleźć sposób, aby Sahir ożywić. To być trudne, dlatego lepiej nauczyć go plan "chowaj się za Rögnvaldr'em", aj?
 
Cai jest offline