Gryf post właśnie poleciał, a w nim niejako Stryj przekazuje inicjatywę swemu starszemu koledze. Tak, jak pisałem chłopak czuje się lekko zakłopotany całą sytuacją i obrotem sprawy. Zapewne odzyska werwę i inicjatywę, gdy okaże się, że jest bardziej użyteczny.
Armielu znowu pozwoliłem sobie na ingerencję w świat i sprecyzowałem, gdzie mieści się ów spalony lokal.
Ulica Bednarska
http://images2.wikia.nocookie.net/__.../Bednarska.jpg
Ścisłe centrum miasta, Starówka. Jeżeli masz inną lokalizację, to oczywiście zmienię. Niewątpliwie to komplikuje sprawę jeżeli chodzi o przejęcie dokumentów, ale myślę, że tak będzie ciekawiej.
I jeszcze jedno pytanie:
- jeżeli teraz każdy ucieknie w swoją stronę, to czy mamy jakieś adresy, by się ze sobą skontaktować?
Moja postać jest nowa w grupie i czuje się kompletnie zagubiona.
Żadnego przedstawienia, żadnych imion, pseudonimów, nic. Tylko rozkaz i teraz ucieczka.
Chłopak ogólnie jest niepewny swych decyzji, a to co się dzieje jeszcze wzmacnia tą niepewność.