Cytat:
Napisał Sierak Trzecia sprawa, u mnie na przykład mająca spore znaczenie - sposób napisania historii i "żywość" postaci. Po pierwsze wspomnij o jej rodzinie, bliskich, motywacjach - niech nie będzie bujającym się wojakiem bez celu, ładu i składu co chce zatłuc ojca bo ten kupował jej za ciężkie zabawki. Ja na przykład nie lubię sierot - w sensie czy KAŻDA postać musi być z patologicznej rodziny? Nie może mieć ojca? Niech jej nie znosi, bo nie przejął rodzinnego interesu. Nie mniej jednak jest, żyje i ma się dobrze. Zazwyczaj jak widzę sformułowanie typu "matka umarła, ojciec odszedł, teraz chce zabić ojca bo odszedł" to kursor samoistnie kieruje mi się na czerwony krzyżyk w rogu ekranu, karta zaś ląduje w koszu :P. |
Święta prawda
Sierak. 90% postaci to sieroty. Pozostałe 9% ma rodzinę ale odcięło się od niej.
Czy nie ma nikogo, kto miałby rodziców na których można polegać? A gdzie ciotki, wójowie, kuzyni? Nie wspomnę. A ileż to daje
zahaczków MG na wplątanie dodatkowego wątku.
Lubię postacie z krwi i kości dobrze przemyślane, z całą otoczką. Nie
wrzucone do świata, bez powiązań z nim ale na prawdę
żyjące w tym świecie i z nim związane.
Nieprosto taką postać jest stworzyć, bo wymaga to o wiele więcej pracy i nie daje graczowi
swobody, której pragnie. Ale o ileż ciekawiej taką postacią grać!