Ja ja ponad wszystko wychwalam polska fantastykę. WYżej stoi tylko Tolkin i Ted Wiliams. Ostatnio w Empiku (zna mnie juz cała obsługa
) przeczytałem na jegnym oddechu Księżniczkę Pilipiuka. jest to dalsza cześć przygód Kuzynek, za które autor dostał w 2003 roku Nagrodę Zajdla.
Akcja co chwile [przyspiesza i pedzi na złamanie karku, pio chiwli przys[piesza ponownie i tak bez końca, ażdo zaskakującego finału. Wiecie co... lecę do Empiku