Wątek: Mafia II
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2012, 17:34   #10
Imoshi
 
Reputacja: 1 Imoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnieImoshi jest jak niezastąpione światło przewodnie
Jak mówi nasz wspaniały... przyjaciel - zaakcentował to słowo Francis, uśmiechając się do policjanta - Jack, Powinniśmy przede wszystkim zachować spokój. Mafia już raz próbowała nas pozabijać, ale przegrała. I nawet jeśli teraz wróciła, nawet, jeśli nie jest to odosobniona sprawa morderstwa człowieka znienawidzonego, jak widać, przez sporą część miasta, to z pewnością jest już osłabiona. A czymże dla nas ma być ta... ranna bestia?


Ja mogę poświadczyć za Dareck'a Burxage'a, piekarza, a także Billa Laswella, żołnierza, że oboje mieli swoje powody by być w północnej dzielnicy. Ponadto, nie wiem nic o tym, by mogli posiadać jakiekolwiek chemikalia. Na moje, winny jest albo Pan Dustin Truck, kierowca śmieciarki, albo William Black, profesor.


Jones spojrzał na dwójkę podejrzanych, pytając
- Co mają Panowie na swoją obronę...? -


Po namyśle... głosuję na Dustina Trucka, kierowcę śmieciarki.
 

Ostatnio edytowane przez Imoshi : 28-09-2012 o 23:04.
Imoshi jest offline