secutor

Ludzie czesto robia sesje na podstawie gier komputerowych.
Ja prawie koncze robic RPG na podstaiwe gier komuterowych.
Nigdy niegralem jako MG, ale mysle ze niezlym natchnieniem mogla by byc
historia wprowadzajaca pojedynczych graczy.
Zazwyczaj MG wymaga krotkiego opisu co bohater robil przez tym jak dolaczyl do druzyny.
Sprobojcie zrobic na odwrot.
Niech gracze napisza cos w rodzaju opowiadania a nawet ksiarzki jesli chca. Przeczytajcie potem je wszystkie
Z pojedynczych opowiadan wynika tez co gracze oczekuja od MG i samej sesji.
Ci co lubia duzo walki w swoich opowiadaniach napisza wlasnie o nich, ci co lubia, szpiegowskie intryki w opowiadaniu napisza cos z tym wlasnie watkiem w tle.

Bardzo czesto oczekuje sie od MG ze bedzie wymyslal fabule.
A gdyby tak isc jeszcze dalej i kazac jednemu graczowi wymyslic fabule ze swoim bohaterem w roli glownej, ale zeby inni otym niewiedzieli.
Potem kazac tak nastepnemu itd. itp.
A potem zrobic serie sesji, gdzie bohaterem karzdej kolejnej bedzie inny gracz?

secutor.

 

__________________
,,Ruchów na pozór jest wiele, ale tylko nieliczne są możliwe, a każdy kolejny zamyka drogę innym".