Drobną przeszkodą mógłby być fakt, że w Pathfinderze nie ma psioniki...
EDIT: Oczywiście od razu zwrócono mi uwagę na fakt, że pojawił się podręcznik do psioniki zrobiony przez wydawcę 3rd party, który jest "Pathfinder combatible". Zdaję sobie z tego sprawę, nie jest to jednak oficjalna linia wydawnicza Pathfindera (pomijając już fakt, że content 3rd party został w rekrutacji wykluczony - między innymi właśnie dlatego, że każdy może sobie tam napisać, co chce i nie musi to być w prawie żaden sposób spójne z wizją autorów Pathfindera).
Paizo póki co twierdzi, że za psionikę w ogólnie nie za bardzo chce się zabierać. Może kiedyś ją wprowadzą, jak wpadną na pomysł jak zrobić to w sensowny sposób (czytaj - inny niż w D&D :>).