- Słyszałem, że macie tutaj bardzo zdolnego czarownika w wiosce. - powiedział bez krycia się elf. - Chciałbym z nim porozmawiać. Wiecie gdzie mogę go spotkać? - zapytał po chwili.
Nie podobało mu się tu. Typowy ludzki syf i bród. Chciał jak najszybciej zakończyć tę sprawę. Cuchnęło tutaj niemal tak jak w kanałach pod Nuln. Nie tylko tym co ludzie wyprodukowali i wyrzucili. Zarówno tępotą i totalnym brakiem jakichkolwiek wyższych celów. Drewno na zimę. Tak, to zmienia postać rzeczy. Te istoty potrafią planować. |