Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2012, 19:00   #22
Szamexus
 
Szamexus's Avatar
 
Reputacja: 1 Szamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znany
TUNIA, BENIAMINEK, STRYJ, DOKTOREK

Po chwili byli w komplecie, Stryj wszedł w bramę prawie niezauważony. Przywitali się jeszcze raz, szybko i rzeczowo jako że pierwsze spotkanie zostało tak niespodziewanie przerwane.
- Myślę, że najlepiej będzie jak ja z Beniaminkiem zorganizujemy dywersję, a wy wejdziecie do spalonego mieszkania. Może spróbujemy podać się za hydraulików i pod pretekstem, że gdzieś rura przecieka zapukać do tego szpicla.
Zaproponował jako pierwszy plan działania. Jakiś, ale trzeba było się spieszyć. Spojrzeli po sobie, wyrażając ogólną aprobatę.
- Doktorek Ty na czujce, oko na ulicę i podwórze, Tunia - szybciutko wchodzisz do lokalu, namierzasz dokumenty i schodzisz na dół. Konstanty, klucz, potrzebujemy kluczy do spalonego lokalu. Potrzebujemy pomocy stróża Dudzińskiego, albo, albo musimy drzwi otworzyć siłą .. żeby Tunia mogła wejść.
Doświadczenie Beniaminka szybko się ujawniło … planowanie to podstawa.
- Musicie zneutralizować szpicla. Musimy mieć plan w 100% wykonalny. Nie możemy liczyć na to że drzwi będą otwarte, albo że stóż na pewno ma i da klucze. Tunia sama nie wyważy drzwi. … Głośno myślał Doktorek ….
Stryj, zmarszczył brwi słysząc “zneutralizować” - nie zabił jeszcze człowieka i nie ….
- Tak, za małe mamy w tej chwili zasoby możliwości, tak zrobimy. Przerwał myśl Stryja Beniaminek stanowczym stwierdzeniem. Tunia słuchała z uwagą w milczeniu.
- Tunia jak zdobędziesz dokumenty wychodzisz i po drodze pukasz do drzwi na przeciwko. Nie zatrzymujesz się, schodzisz na dół i nas nie ma. Kontynuował Beniaminek. - Potencjalne drogi ucieczki w zależności od sytuacji - przez klatkę schodową na drugą stronę kamienicy, kanalizacja - jest studzienka blisko bramy w podwórzu, też od ulicy lub do nieba, zażartował, - czyli dachem.
- To najbardziej rozsądny plan, jak na tę sytuację. - powiedziała Tunia marszcząc brwi w zamyśleniu. - Jak nas ostrzeżesz jeśli coś poszłoby nie tak ? - spytała jeszcze Doktorka
- Standardowo zagwiżdżę , uchylcie okna jak tylko wejdziecie do mieszkań. W sytuacji gdy uznam że musimy pędzić na dach to ja dołączę do Was. W innym wypadku spotykamy się piorunem na dole. Odparł Zygmunt.
- W porządku - Tunia szybko kodowała w głowie plan działań.
Odczekali chwilę i zaraz jak przejechał patrol ruszyli do akcji.

BROŃ:
beniaminek: Vis wz.35
doktorek: Vis wz. 35
 
__________________
Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"

Ostatnio edytowane przez Szamexus : 06-10-2012 o 19:16. Powód: studzienka również na ulicy
Szamexus jest offline