W zasadzie to się zastanawiam czy Ann nie wydała właśnie na panią Suarez wyroku śmierci.;> Felipa nie chce iść siedzieć. Jest to jednak temat śliski i do głębszego przeanalizowania czyli nie na dziś bo zaraz gości mam.
Ale jutro o tym pomyślę. Ogólnie sprawa zaczęła nagle prezentować się kiepsko. W przyszłym poście szykuje się nerwowa atmosfera. Felipa ma sporo kolorych pigułek o różnorakim działaniu, może znajdzie się coś co zamuli percepcję także wstecznie. Bo jeśli nie...