Emilly spojrzała dziwnie na Sylviusa. Po chwili zerknęła na pozostałą część drużyny. Zawiesiła wzrok na elfie i psie. "Elfy najlepiej znają się na lasach. Powinien odczuwać coś dziwnego... Podejdę zapytam."
Emilly przewracając stronice w księdze podeszła do elfa. Nie odrywając wzroku od księgi. Spoglądając to na księgę to na elfa i psa próbowała wyczytać cokolwiek z ich oczu. Nie znała się tak na lasach jak elfy ,ale dzięki pieśnią i natchnieniu jakie dawała jej natura czuła się jak by natura była jej domem. Siadając przed Siwym spojrzała w księgę potem w las i głośno wypowiedziała swoje myśli. -... Mam wrażenie że nawet ptaki omijają to miejsce. Jakby była tu pustka do której nawet żuk nie zajrzy bo się boi. Coś unosi się w powietrzu w tym dziwnym miejscu...
Spoglądając w księgę wczytywała się w fragmenty które mogły by coś powiedzieć o tym miejscu.
__________________ Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.
Ostatnio edytowane przez Tailong : 23-10-2012 o 14:16.
|