Karczmarz wyraźnie był zaskoczony tak bezpośrednim pytaniem i jeszcze do tego sposobem w jaki elf zapytał.
- U nas w wiosce nie ma żadnego czarownika, jesteśmy oddanymi obywatelami imperium i nikt się tutaj magią nie para. Podejrzewam, że chodzi ci o naszego znachora ludzie mówią, że ziołowe mikstury naszego Johana są lepsze niż nie jedno zaklęcie panów magistrów. To mądry człek ma swoją chatę na obrzeżach wioski przy lesie z którego zdobywa większość swoich składników.
Karczmarz jakby rozglądnął się ilu jest jego współmieszkańców i zdecydował się, że siły są po jego stronie więc dodał.
- Nie wiem co o nim usłyszałeś, porozmawiać z nim możesz ale jeżeli spróbujesz go nam zabrać lub skrzywdzić, wyniesiemy cię z naszej wioski na widłach. |