Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-10-2012, 19:47   #32
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Wszyscy:
Nie podjęliście tej decyzji demokratycznie, ale w końcu ruszyliście się z tego miejsca i od tego dziwnego posągu. Aiden zapytany powtórnie o nią odpowiedział, że czasami zapomina co mówi przed chwilą i po prostu nie wie już o co chodzi. Jest niewyspany i zmęczony, a wy go ciągnięcie na plażę nie wiadomo po co i dlaczego. Przecież tylko zapytał się o kanapkę, Luaka sam dał, a potem odebrał. Teraz Issander ma resztę tej kanapki, więc czemu jego nie czepiacie się? - argumentował Aiden. Byliście mniej więcej w połowie drogi, gdy Aiden powiedział, że siku mu się chce i że możecie go już puścić, bo przecież nie ucieknie. Tym czasem Spooky wciąż marudził, że właściwie nadal możecie skręcić nad jeziora, bo nie widzi powodu, żeby iść na plażę teraz. W pewnym momencie Spooky i Mai znów usłyszeli charakterystyczne ugryzienia tak jak wcześniej, ale reszta niczego nie słyszała... no zwłaszcza Issander, który od czasu do czasu cośtam gadał i Aiden, który skarżył się, że musi siku.
 
Anonim jest offline