Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-10-2012, 21:29   #263
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
-Coś z nią jest nie tak - Max był zaniepokojony widokiem Cris. Nie miał żadnych podstaw żeby tak sądzić, ale przeczucie mówiło mu, że zaraz coś znowu się przez Cris spieprzy.

Stacja pełniła podwójną rolę, stanowiła jednocześnie stację osobową i towarową. A wszystko skąpane w niebieskawym świetle.

Noga lekko bo bolała po dwóch zeskokach ale zignorował to. Ważniejsze było to co robiła Cris. Bo oprócz ich i zespołu na stacji nie było nikogo ani niczego, czyli żadnego robota.

Po chwili na stację wjechały roboty magazynowe, wyglądające jak sztaplarki o niezależnych ramionach i bez kierowcy. Ruszyły w stronę wagonów towarowych. Nie stanowią problemu. Gorzej było z tamtą czwórką, która pojawiła się w drzwiach po drugiej stronie szerokiego peronu. Zwłaszcza że jeden wystartował jak rakieta w stronę pociągu. I wtedy zgasły światła.

Termograf!

Nie wiedział jakie plany ma Joshua, ale na pewno trzeba zlikwidować tego biegnącego, potem resztę, zanim się rozbiegną po całej stacji. Max miał nadzieję, że tych dwóch Spambootów nie będzie próżnowało.

Mocniej chwycił Minami i celując ogólnie przed tego biegnącego nacisnął spust, puszczając długą serię i przenosząc ją na tych trzech pozostałych. Powinno to dać im troszkę przewagi. Potem szybkie przemieszczenie do drugich drzwi na drugim końcu wagonu lub na jego drugą stronę na peron z drugiej strony, żeby wyjść zza wagonu od czoła.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline