Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2012, 07:32   #5
Wnerwik
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
Siedział i milczał, nie zwracając kompletnie uwagi na ghoula, dziewczynę i jakiegoś kolesia. Dla niego byli nikim. Kiedyś pewnie zabiłby facetów, dziewkę zgwałcił i zabrał ich dobytek, lecz teraz mógł tylko siedzieć i rozpamiętywać dawne krzywdy. Próbował opracować jakiś plan, plan ucieczki z tego więzienia i odebrania należnego mu tronu, ale kompletnie nic mu nie przychodziło do głowy. Wypierdalał się już na pierwszym punkcie - ucieczce.
Ale nie tracił nadziei. Był wikingiem, a wikingowie byli twardzi i nigdy się nie poddawali. Nie przyniesie hańby swojemu rodowi, nie podda się i pokona uzurpatora!

Okrzyki przywołały go z powrotem do rzeczywistości. Gość rzucił się na dziewkę i... gryzł jej pierś. Obok leżał kawałek mięsa, a nieopodal stał ghoul. Ich spojrzenia spotkały się na chwilę, lecz Mathias nie potrafił nic dostrzec w tych "trupich" oczach.
Podniósł się. A nie było to łatwe, biorąc pod uwagę, iż miał związane dłonie. Tak, to była dobra okazja, by sobie u kogoś zaplusować i załatwić uwolnienie. Wolne ręce na pewno mu się przydadzą podczas zdobywania świata, no nie?

Ruszył w stronę gryzącej się pary, by, prawdopodobnie tak samo jak ten ghoul, skopać tamtego typa. Mięsa i tak by nie podniósł ze związanymi rękami. Poza tym, nawet nie był głodny. Nienawiść trzymała go na nogach.
 
Wnerwik jest offline