- Abdullah powiadasz - Johann pogłaskał się po krótkiej bródce. - Nie brzmi to jak imperialne imię, a nie wyglądasz mi na kogoś spoza Imperium. Czy aby na pewno nie ciążą na tobie przewiny ścigane listami gończymi albo nie znalazłeś się na liście zabójców? I, mam nadzieję, nie współpracujesz ze strażą?
Johann w mgnieniu oka stał się podejrzliwy. Strzelał oczami na prawo i lewo, przyglądał się młodzieńcowi uważniej niż przy wejściu
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |