No co za uparte babsko...
Bell przewróciła oczami sprawiając, że klamka rozlała się kelnerce w ręku gdy ta tylko jej dotknęła. Tylko klamka, zamek trwał na swoim miejscu.
Zapewne udałoby jej się opuścić budynek...
I tam powiadomić policję.
Może lepiej jej po prostu przywalić w łeb na czas akcji?
Zostaw. To tylko tchórzliwy cywil.