Gerlondl Farrel
Obudził go hałaśliwy trzask. Poczuł mocny głód w brzuchu i zorientował się, że niema już prowiantu. Gdy otarł przymrużone oczy, zobaczył pięć głośno sapiących smoków, gdzie przedtem leżały kamienie. Zerwał się i zaczął panicznie wołać do swoich towarzyszy:
-Hej! Wstawajcie, spójrzcie co tu się znajduję! Jakieś olbrzymie poczwary! Już po nas!
Po czym lekko się uspokoił.
P.S. Nazwa smoka- Selmiphur. |