Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-01-2007, 16:20   #43
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
[user= 7]
Jack Daniels
Księżulu nie odzywał się, a jedynie podniósł się z ziemi. Z jego twarzy zwisały jakieś ochłapy mięsa, a jego wzrok...
Nie, nie chcesz wiedzieć jaki miał wzrok.
Popatrzył się gdzieś obok Ciebie, potem zaczął węszyć i chrząkać. Ignorują zupełnie twoją osobę, wybiegł na zewnątrz.
Jeżeli wyjedziesz na zewnątrz, nie spotkasz się z resztą drużyny. W przeciwnym przypadku będziesz tam, aż do momentu gdy nadejdą.
Wtedy skopiuj im opis tego miejsca usuwając rzeczy nieaktualne.

[/user]
Drzwi były otwarte, i można było sądzić że ktoś tam jest, z drugiej jednak strony, Ślepiec może okazać się najnowszą ofiarą czegokolwiek co biega po mieście i zapełnia cmentarz.
Chociaż, jaka tam bestia. Pewnie mieszkańcy spakowali się i wszyscy razem wyruszyli dalej.
I nagle rozległ się dźwięk parowego gwizdka. Takiego samego jaki mają lokomotywy, z tym, że miasto nie posiada własnej nitki torów. Takie gwizdki można usłyszeć na wschodnim wybrzeżu w fabrykach, albo w Salt Lake City.
Zwłaszcza to ostatnie nie wróży nic dobrego.
Niech Fleish pierwszy napisze post, to ważne

[ Moderowany przez: [color=#330000:dd4b6c6380]fleischman @ [/b:dd4b6c6380]2007-01-02, 16:34 ][/color:dd4b6c6380]
Uważaj jak wstawiasz ukryte wiadomości user=7 a nie user="7", nie wszyscy mają możliwość wyedytowania twoich postów ;D
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline