Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-10-2012, 18:56   #34
F.leja
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
Chicago


Pan Śniana spojrzał na pogruchotane ciało nastolatka i pociągnął nosem.
- I z powrotem w błoto - mruknął ponuro - A zaraz złapie następnego i znowu za mną pogoni. Najstarszy wróg to niemal przyjaciel.
Olbrzym wzruszył ramionami, westchnął, poprawił żywo-zielone szelki z trzaskiem i ruszył za Klavdrą. Zatrzymał się jednak w pół kroku. W oddali dało się słyszeć dźwięk syren policyjnych. Ściana odruchowo skierował wzrok ku niebu. Chyba jeszcze nie przyleciały helikoptery, ale to tylko kwestia czasu.
- Pora się zmywać, mała - zawołał do ES podnosząc żelazną klapę ścieku jedną ręką i rzucając niczym frisbe w głąb ulicy. Krąg litego metalu wbił się pod kątem dziewięćdziesięciu stopni w ścianę stojącego nieopodal kiosku - Zabieraj koleżanki i zwijamy się.

 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline