-Uciekać! Wszyscy uciekać!- Mai wykrzyczała na głos pierwszą myśl jaka pojawiła się w jej głowie po tym jak zobaczyła macki wyłażące z posągu. Pozwoliła wycieńczonemu Kinoppiemu odejść by mógł odpocząć, a sama chwyciła Spookiego za rękę i pociągnęła, w ogóle miała zamiar zagonić chłopaków niczym owce jak najdalej zanim te macki jeszcze kogoś chwycą. W tej chwili nie obchodziło jej że przed chwilą niektórzy z nich ze sobą walczyli. |