Przy spotkaniu i rozmowie z Juliusem trzymając Claudię, odezwał się po Rongvaldzie: - Nie wiemy gdzie jest Tomi, ale spójrz w oczy tej dziewczynki to nie jest Claudia jaką znałeś, bez wahania zabiłaby mnie tam w wiosce gdzie ją znaleśliśmy.
***
No tak, nie mogło być inaczej pomyślał Naim gdy tłum zaczął wyrażać niezadowolenie i agresję. Zrobił jak postanowił, pozostawił kwestie dyplomacji Redninasowi. Ten, cóż trochę ubarwił historię, niewątpliwie starał się ratować ich skórę ale opowiastka o potworze trochę mogła być mało wiarygodna. Z drugiej strony był ciekaw czy zdołają "odmienić" dziewczynkę.
Gdy Redinas "przemawiał do ludu" Naim zwrócił się do Haklanda: - Sądzisz że potrafiłbyś ją zbadać? Jesteś w stanie ocenić czy i co jej jest, zdjąć zaklęcie? Spróbuj. Może potrzebujesz pomocy jakiegoś znachora, powiedz Juliusowi, jest tu przecież jakiś człek od uzdrawiania .. Na głos wypowiadał swoje myśli szukając ratunku dla dzieciaka, a jednocześnie sensu jego ewentualnych dalszych działań.
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"
Ostatnio edytowane przez Szamexus : 02-11-2012 o 13:36.
|