Armielu, po pierwsze to nie jesteś człowiekiem, jednym, jak Lem. To po prostu niemożliwe.
Po drugie, kusisz strasznie, choć dużo sesji mam. Z ręką na sercu - wiem, że czasowo nie wyrobię, w tempie, jakiego wymagasz.
Czy jest sens, żebym robiła postać z przeznaczeniem na jakiś krótki epizodzik? Przewidujesz taką opcję? |