Ja bym powiedział że co za dużo to nie zdrowo.
Wszystko należy umieć wyważyć w odpowiednich proporcjach, tak by nie zanudzić ale i nie zamęczyć graczy. Owszem można popuszczać wodzę wyobraźni, ale w taki sposób by sesja nie skupiała się na podziwianiu otoczenia, tylko na graniu według założeń... No chyba że z założenia ma to być sesja o podziwianiu widoków