- A czy ciebie też matka prała na oczach wszytkich? - zapytał Jinn - Na oczach służby, dworzan i potencjalnych... dziewczyn. Jesteś stąd, u nas jest inaczej, u nas kobiata... ni epowinna sie tak wychylać, nie powinna w pojedynkę załatwiać oddziału doborowych gwardzistów! - Przepraszam trochę się uniosłem, to drażliwy temat. |