Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2012, 17:12   #25
Barthirin
 
Barthirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Barthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodze
Pogoda była wstrętna, ale deszcz przestawał powoli padać. Przedzierali się przez las, brodząc w błocie. Unuriel nigdy nie sądził, że kiedyś będzie musiał polować z krasnoludami. Żaden z nich nie nadawał się na snajpera. Jeszcze niedawno takie polowania urządzali z braćmi. Unuriel pełnił wtedy funkcję wypłaszacza, a jego bracia strzelali do zwierzyny. Gdyby byli z nim jego bracia...

Mlaskanie błota pod butami stawało się coraz bardziej irytujące. Robili pełno hałasu, ale w tych okolicznościach mogło to działać na ich korzyść. O ile bestia nie była na tyle tchórzliwa, by rzucać się tylko na dzieci. Trop zlał się całkowicie w błocie.

Na widok wiewiórki elf poczuł coś na kształt złości. Fałszywy alarm, a już mogli mieć z głowy pierwszą część wędrówki. Może wiewiórka coś wiedziała, ale nikt, nie licząc czarodziejów, nie potrafił z nimi rozmawiać.

- Urynał - usłyszał jednego z krasnoludów. - Ni ma śladów? Wywęchałeś coś?

- Nic - rzucił krótko. - Nie jestem psem gończym. Ale proponuję ruszyć w tamtą stronę.

Wskazał na krzaki, z których przed chwilą wybiegła sarna i zaczął przedzierać się przez knieję.
 
__________________
Ash nazg durbatuluk,
Ash nazg gimbatul,
Ash nazg thrakatuluk,
Agh burzum-ishi krimpatul!
Barthirin jest offline