Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2007, 21:15   #123
Bortasz
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
- Mają podobne co my. Z kolei jak chodzi o bieg to nie tyle ich to jest winna co ich rezonansu i duchów jakie przyciągają.

Iustus obrócił się i ujrzał znaną już sobie Annę. Dziewczyna przyglądała mu się z rozbawieniem.

- To co ci się przytrafiło zwykle każdy przynajmniej raz przechodzi. Tą nie poskromiona siłę i moc brak zmęczenia. To sprawka mieszkających tu duchów zwykle kończy się na tym że przesypiasz dwa dni. Mistrzowie tłumaczą brak chęć by się z tym uporać tym że jest to element szkolenia.

Na zdziwienie obolałego Iustusa zareagowała szczerym śmiechem.

- Chodzi o to by zdać sobie sprawę że Magya może cię pochłonąć jeżeli będziesz jej używał z nierozwagą. Podczas biegu twój umysł ostrzegał cię bólem że powinieneś się zatrzymać ty jednak biegłeś dalej upojony swą siłą. Teraz czujesz tego konsekwencje. Z Magyą jest podobnie jeżeli nie będziesz zwracał na ostrzeżenia i w upojeniu swa siłą zbyt się rozzuchwalisz w tedy będziesz cierpiał coś znacznie gorszego niż ból nóg.

Przez swą przemowę Anna obserwowała coraz bardziej kuśtykającego Iustusa. Uśmiechnęła się z współczuciem.

- Usiądź tutaj zaraz wrócę.

I pobiegła nim Iustus mógł odpowiedzieć. Ten zwalił się na trawę kontemplując ból nóg. Gdy cień przysłonił mu słońce otworzył oczy i ujrzał Annę klęczącą obok niego. Ta podała mu czerwone jabłko.

- Masz powinno pomóc. Rezonans magyi działa nie tylko na samego maga ale też na jego otoczenie. Jedna z opowieści mówi o wiedźmie której dom z drewnianych bali ożył i sobie poszedł. Nie patrz tak na mnie tak mówił mi jeden z mistrzów po prostu wstał i sobie poszedł tak mocno Sferą Życia był nasycony.

Iustus zjadł jabłko ze smakiem. Anna patrzyła na niego uważnie. Nagły krzyk sprawił ze oboje się odwrócili jakiś chłopak do nich machał.

- Cieszę się że ci smakowało. Musze wracać do swoich miłego dnia.

Wstała i zaczęła iści w stronę owego chłopca.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline