Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2012, 18:25   #123
Issander
 
Issander's Avatar
 
Reputacja: 1 Issander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodzeIssander jest na bardzo dobrej drodze
Przenieśmy się ponownie na Północ...

Sprawy w Highmarket zostały uporządkowane, a przynajmniej burmistrz twierdził, że ze wszystkim sobie poradzi. Z początku był przerażony obecnością wampirów na terenie miasta. A także rewelacjami, jakie ujawnił dziennik Ambasadora, jednak szybko odzyskał zimną krew i zabrał się do działania.

Nim wyruszyliście, zadbaliście o to, by zrobić odpowiednie zapasy. Burmistrz ostrzegał, że podróż potrwa maksymalnie do trzech dni. Choć odległość nie była tak duża, to o tej porze roku na trasie będzie leżał płytki śnieg, a na północ od Highmarket nie ma dróg, jedynie ścieżki. Zabranie wozu było niemożliwe, a włączenie zwierząt jucznych do wyprawy wiązałoby się z ich pewną śmiercią z wychłodzenia. Dlatego przygotowując zapasy musieliście brać pod uwagę to, ile jesteście w stanie unieść.

Na krótko przed wyruszeniem Vernon odwiedził Świątynię.

Głeboki oddech.
Wydech.
Zamknął oczy i zaczął koncentrować się na ciszy i zapachu kadzideł, unoszącego się niczym mgła i wijąca się między setkami posążków.

Odpływał.

Gdy stracił poczucie własnego ciała, usłyszał ten sam głos.

- Uczysz się ze mną kontaktować... To dobrze. Ta umiejętność będzie dla ciebie przydatna... Wyczuwam... nasz cel... jest blisko. Teraz nie potrzebujesz mojej mocy... Wkrótce będziesz... Uważaj na wilka, który podróżuje z tobą, lecz o tym nie wiesz...
 
Issander jest offline