Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2012, 18:33   #26
Zara
 
Zara's Avatar
 
Reputacja: 1 Zara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputację
- Pieruny jasne, ogniste, siarczyste! - Wykrzyczał, jak słychać wyjątkowo unikając mocniejszych przekleństw, gdy w ich stronę zaczęły spadać bełty. Chwilę wcześniej zastanawiał się, czy dobrze policzył swoją ilość monet, bowiem liczenie przychodziło mu z trudem. Nikt się jednak nie czepiał, że mu zbrakło, więc prawdopodobnie co najwyżej wziął za mało. Ale teraz miał właśnie inne zmartwienia. Napierdalające bełty. Na początku schował się gdzieś za jakąś ścianą, odgradzając się od zagrożenia, ale patrząc na swych kompan, zrozumiał, że akurat teraz okazali się mądrzejsi. Głupio było czekać, aż pieprzonym mnichom skończą się przypominające strzały pociski. Mogli po prostu odpłynąć, sprawiając, że duchowni będą mogli sobie do własnych dup postrzelać.

Szybkim krokiem podążył więc w stronę brzegu, widząc, jak reszta odcina liny. Sięgnął po swój miecz, co by mieć od razu coś porządnego do walki, w razie potrzeby i tam, gdzie było mniej ludu również zaczął piłować linę. Chętniej by sobie pociął kogoś toporem, ale mus to mus.

~~~~~~~~~~~~~~~~

1 wynik: 11
2 wynik: 9
3 wynik: 18
4 wynik: 9
5 wynik: 12
 
Zara jest offline