Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2012, 15:45   #12
Krognal
 
Reputacja: 1 Krognal nie jest za bardzo znanyKrognal nie jest za bardzo znanyKrognal nie jest za bardzo znany
Wstał. Nie da się przecież spać przy takim jazgocie goblinów i ujadaniu starszych orków. Naburmuszony, że drzemka była krótka, ruszył po swój siekacz. Przejechał paluchem po ostrzu.
Dobre oszczenie - pomyślał, gdy brudny naskórek jak masło ustąpił w miejscu gdzie przesunięto go po stali. Spojrzał na inne siekacze leżące obok Mordobija. Okazalsze niż ten, który trafił w łapska Kogosha. Taka kolej rzeczy. Młokos wchodzący w dorosłe życie hordy musi zasłużyć na lepszą broń i pancerz, albo sam, nawet po trupach, odziedziczyć oręż po kuzynie.
Poprawił zdobyczny kaftan kolczy. Dziura po ciosie toporem, jaki przyjął poprzedni właściciel, odsłaniała bok brzucha orka. Stojąc tuż za Mordobijem kilkakrotnie machnął na próbę bronią.
Oszcze mom, zabijoć moge - zakomunikował swoją gotowość Kogosh.
 
Krognal jest offline