- Krzysiek dobry pomysł - spal te drzwi skoro mamy już podpałe. Robert, dobrze mówisz, ale będziesz miał większą szansę na przeżycie jeżeli zostaniesz z nami w grupie. - powiedziałem i sprawdzam schowek. No chyba, że Tomek też pójdzie za Robertem to z kolei ja nie chcę zostawać sam i pójdę z nimi. |