WÄ…tek: Witaj na Marsie!
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2012, 15:05   #57
Saverock
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Mechanik bez większych problemów dostał się do ambulatorium. Wystarczyło wymyślić jakąś bajeczkę i już został w puszczony. Ludzie naprawdę musieli być w większości idiotami, skoro tak łatwo szło ich oszukać. Jednak on nie poświęcał na myślenie o tym wiele czasu.

Ledwie się pojawił, a starzec zaczął mówić. Początkowo Sav niezbyt się tym interesował, ale po chwili zaczął słuchać uważniej. Nie przerywał, czekając, aż Stef skończy. To, co usłyszał mogło okazać się przydatne. Jeśli oczywiście było prawdą.
- Jeśli kłamiesz lub jest to pułapka, bardzo się zdenerwuję i jeszcze cię odwiedzę - powiedział po chwili i wyszedł, słuchając rady Stefa.

Po wyjściu z ambulatorium, zaczął dokładniej analizować zdobyte informacje. Dzieciaki, biały helikopter i lądolód. Na pewno nie zabierali ich na wycieczkę. Musiało chodzić o coś innego. Sav po chwili zastanowienia postanowił poszukać pozostałych. Sam wiele nie mógł zrobić, nawet posiadając te informacje, ale być może oni również się czegoś dowiedzieli albo wpadli na jakiś pomysł. W każdym razie trzeba było poszukać resztę i powiedzieć im o wszystkim.
 
Saverock jest offline