Joachim zrobił to o co go prosił kapitan. Pokażę mu na co mnie stać - pomyślał. Chciał pokazać kapitanowi, że choć nie jest specjalnie silny, nie ma wytrzymałości krasnoludów, to jest bardzo szybki i zwinny. Zaatakował więc dwoma szybkimi cięciami. Jedno z góry, drugie z prawej. Cały atak zaś zakończył szybkim sztychem pod pachę.
Joachim doskonale zdawał sobie sprawę, że jego ataki znacznie lepiej będą wyglądać po szkoleniu, ale chciał pokazać jak szybki jest.
__________________ Szczęścia w mrokach... |