Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-01-2007, 11:26   #26
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Joachim ruszył spokojnie w stronę Kapitana. Ten obserwował go z lekko zmrużonymi oczami i wyczekiwał na atak. Spadł on z góry, po silnym zamachu, ale w zbyt wolnym tempie. Kapitan tylko na to czekał usiłując trafić właśnie w kij, który na niego spadał. Na szczęście dla zaprawionego w bojach żołnierza, cios okazał się być niecelny i daleko minął jego prawy bark. Wyprowadzony atak na broń przeciwnika okazał się również nieudany, co Kapitan przyjął z lekkim zdziwieniem. Dlatego na jego odpowiedź nie trzeba było czekać długo. Joachim szykował się do zadania ciosu z prawej, co przy jego szybkości zajmowało sporo czasu. Kapitan uderzył po rękach trzymających broń co spowodowało, że rekrut upuścił kij na piach. Jeden z kącików ust Reinharda powędrował do góry w niemym uśmiechu. Opuścił lekko kij i odsunął się od miejsca starcia, dając pole dla młodzika.
- Podnieś i spróbuj jeszcze raz. Postaraj się teraz mnie TRAFIĆ. Przecież o to chodzi. Dalej, włóż w to trochę energii i złości.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline