Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2012, 22:36   #24
piotrek.ghost
 
piotrek.ghost's Avatar
 
Reputacja: 1 piotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie cośpiotrek.ghost ma w sobie coś
Półelf wiedział że o ile miecz można zablokować, to żeby uniknąć rzuconego noża trzeba być sprawnym niczym wiedźmin, a jak łatwo było wywnioskować z wiedźminami nie mieli tutaj doczynienia, raczej ze zwykłymi pachołkami.

Kayleth z łatwością mógłby dobić napastnika, ba sprawiłoby mu to niemałą przyjemność, jednak wolał zostawić go przy życiu, chętnie dowie się kto wydał nakaz zaatakowania go, dopiero potem się go pozbędzie. Kopnął przeciwnika w korpus, a sam zwrócił się w stronę kolejnego rzezimieszka sięgnął po nóż i rzucił.
-Ej, gnoju!
zawołał -Łap
 
piotrek.ghost jest offline