Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2012, 09:21   #23
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
-Drugi batalion 75 Pułku Rangersów, podporucznik. Sean Grinwood. Chwilowo w zawieszeniu, na urlopie – odpowiedział lakonicznym głosem jakby każdy go o to ciągle pytał -Mam Ci jeszcze podać swój numer telefonu żebyś mógł mnie zabrać na randkę? Może zamiast stać na środku ulicy i krzyczeć do siebie jak banda jełopów lepiej zejdźmy gdzieś na bok i postarajmy się zadbać o swoje tyłki co?

Sean odchylił się trochę na bok chcąc zobaczyć naszywkę na ramieniu żołnierza. Chwilę potem dodał

-Sądziłem, że wy z Gwardii Narodowej lepiej planujecie taktyczne posunięcia. Mógłbym Cię teraz przepytać co do Twojego doświadczenia wojskowego ale wole znaleźć jakieś żarcie i zapasy, żeby wynieść się z tego gównianego miasta w cholerę.

Znów na chwilę przerwał podchodząc coraz bliżej. Tym razem spojrzał na budynek po czym wskazał na niego gestem głowy.

-Sprawdziliście już ten budynek? Jest tam coś wartego zdobycia? Macie jakiś plan gdzie chcecie iść? – Zadawał kolejne pytania podchodząc tak blisko, że prawie mógł chwycić wojskowego za rękę i nie zatrzymywał się nadal – Będziesz się tak na mnie gapił, czy może łaskawie powiesz czy masz jakiś pomysł co robić dalej z tym całym bajzlem? – dodał patrząc nowo poznanemu prosto w oczy i zatrzymując się o krok przed nim jak w wojsku kiedy gadał do swoich podwładnych.
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Ostatnio edytowane przez JPCannon : 01-12-2012 o 16:50. Powód: naszywka
JPCannon jest offline