Zasadniczo nie ma ograniczeń.
Jeżeli jednak uznam, że jakiś przedmiot jest zbyt potężny i może zagrozić równowadze gry, to zastrzegam sobie prawo veta.
Co do jakiś moich zasad, to o podejściu do testów społecznych już wspomniałem.
Ogólnie mechanikę traktuje, jako pomoc i ważny element losowy w niektórych przypadkach, a nie świętą wykładnie. Proszę się, więc nie zdziwić gdy pewne rzeczy są będą inne niż w podręcznikach.
Ci, którzy ze mną grali wiedzą, że nie ograniczam graczy, ani nie krzywdzę ich postaci w jakiś sposób, bo coś mi się uwidzi.
Dla mnie liczy się przede wszystkim klimat i fabuła, pomysłowość graczy, odgrywanie postaci i własna inicjatywa.
Jeżeli na przykład jakiś mag nie ma potrzebnego mu w tej chwili czaru, ale jakoś ujmie mnie swoim opisem, pomysłem i inicjatywą, to przeważnie jest w stanie dokonać tego, czego wedle mechaniki nigdy by nie zrobił.
Podobnie z innymi postaciami/klasami.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |