Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2012, 10:38   #81
Glyswen
 
Glyswen's Avatar
 
Reputacja: 1 Glyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodzeGlyswen jest na bardzo dobrej drodze
Na widok wilków Orgix zamarł. Przez kilka błogich sekund, przestał jęczeć i wyć i z wyczeszczonymi oczami spoglądał na poszarpane ciało tego profesorka Kowalskiego... Czy jak mu tam było...

To nie był WoW... Tu dziczyzna nie miała kwadratowych, pikselowych łbów, a on sam nie była paladynem na 80 level'u...
Adrenalina powoli zaczęła wypełniać mu żyły.

Mimo woli poczuł jak robi mu się ciepło w gaciach. Chyba się zesrał.

Musiał działać. Szybko! Przecież chce żyć! Przetrwa to kurwa!

Z okrzykiem bojowym rzucił się w stronę klapy, w której znaleziono zawieszone na hakach zwłoki obdartego ze skóry mężczyzny.
 

Ostatnio edytowane przez Glyswen : 02-12-2012 o 11:01.
Glyswen jest offline