Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2012, 15:13   #28
Tildan
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Ta`nar
Korris
Vellas

Śmiech Korrisa był tyleż irytujący, co i zaraźliwy. Hallie musiała mocno trzymać się w karbach, by się nie uśmiechnąć. Zwłaszcza, gdy na dodatek zobaczyła zniesmaczoną minę ppor. Vellas. Jej złość minęła, jak ręką odjął. Taki już miała charakter.
Może jednak kiedyś polubię tego Klingona? - zastanawiała się. Zaciekłość, z jaką bronił wartości każdego życia, musiała budzić szacunek.
Hallie przykucnęła, by poprawić jakiś szczegół ekwipunku.
Wstając, spojrzała jeszcze raz na sztywną, jak posąg, Wolkankę, i nagle poczuła coś na kształt litości.
Biedna istota, - pomyślała - na swój sposób kaleka. Z taką samą odrazą, jak na nich, patrzyłaby na piękno zorzy polarnej, czy barwnego, niczym żywy klejnot, tropikalnego motyla. Bez zachwytu, czy choćby zwykłej ciekawości.
No cóż, przynajmniej nigdy nie uświadomi sobie, że coś ją w życiu ominęło, - stwierdziła Hallie w myślach, westchnęła i znów skupiła się na chwili obecnej.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.

Ostatnio edytowane przez Tildan : 02-12-2012 o 20:16.
Tildan jest offline