Zimny pomimo posiadania paru dobrych sprzętów w zbrojowni , jako że całkiem niedawno bawił się w handel bronią posiadał parę dobrych sprzętów. Wybrał jednak skromnie zabawki, może lubił ten dreszczyk emocji , gdy podwyższasz sobie próg przed trudnym zadaniem...
Uśpił chłopaka, ten nawet nie poczuł ukłucia , był tak zatopiony w grach. Castor pomyślał nawet czy na jutrzejszy dzień uda mu się zachować skupienie. Wrócił na mostek. Androidy bacznie mu się przyjrzały po czym wróciły do przeglądania danych; światłowody zwisały im z karku sprężone z systemami statku. Kazał zachować im ostrożność i włączyć kamuflaż. Usłuchały jak zawsze.
Znajdował się w swoim gabinecie, czymś wyjątkowo pięknym jak na prototypy wojskowe. Rozsiadł się w fotelu, zapalił elektroniczne cygaro i zabrał się za kom muzanina. MISJA POBOCZNA: Dobre mięsko Przeczytał zapis wiadomości . Dowiedział się bardzo ciekawych rzeczy...
''Szukam żarcia. Baczam dobrej wyżerki koło placu zabaw w naszej miłej dzielnicy. Przyjdę tam gdzie gadałeś'.
Była to wiadomość tekstowa wysłana chwilę przed śmiercią z rąk Alana. Wcześniejsze przychodzące...
''Nowe miejsce przywozu pokarmu. Nasza nowa restauracja potrzebuje smakołyków. Dok HREYSZ ZAGONNT''. Sprawa wydawała się jasna - ktoś handlował albo zjadał mieszkańców slumsów. Castor zastanowił się przed chwilę mocno zaciągając się smakowymi oparami płynu w cygarze. Jeśli zainteresowała go ta sprawa , powinien pilnie sprawdzić nieco Muzańskiej mitologii, bardzo zresztą bogatej. Ich politeistyczne wierzenia z tego co słyszał mianowały jednego boga około 120 postaciami.
Dla klimaciku sceny:
[media]http://www.youtube.com/watch?v=YkADj0TPrJA[/media]
Ostatnio edytowane przez Pinn : 04-12-2012 o 16:32.
|