Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-11-2012, 15:05   #51
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Castor poszukał dalej. Ruszył przemykając przemykając górnym przejściem. W końcu znalazł coś znaczącego- wolną przestrzeń magazynową. Około 200 m2. Pełno skrzyń z grafeno-stali, jasne reflektory. Drzwi wyważył prostym kopniakiem; to zapewne tutaj zdecyduje się przyjść pedofil. W razie czego mógł dopisać dodatkowe pytanie.

Wracając spytał dzieciaka ulicy o jego upodobania:

-Nie wiedziałem czy pytać, ale lubię jarać szlugi, a czasem zarzucić jakąś pigułkę. Kilka chłopaków czasem dawało mi czasem jakie piguły , ale musiałem im coś robić- zawstydził się. Doprawdy życie w slumsach niosło pełno upokorzeń i bólu dla nieporadnych istot- Załatwił byś mi coś do przywalenia? Pomożesz mi dokopać tym świrom jak załatwimy tego twojego gościa?
 
Pinn jest offline  
Stary 30-11-2012, 15:56   #52
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
- Pewnie, zależy jak chcesz ich urządzić. Mogę ci sprawić jakiś dobry sprzęt do pozbycia się tamtych gości. O ile oczywiście nasza akcja dorwania Peny powiedzie się. Odstrzel jednemu czy drugiemu palca, albo przestrzel stopę. Strasznie boli, a ofiara szybko wraca do zdrowia, pamiętając że nie warto z tobą zadzierać. - Alan opowiadał to z jakąś dziwną pasją, jak gdyby wreszcie miał się z kim podzielić ciekawostką z jego doświadczenia - Tak poza tym, to pójdziemy teraz na mój statek. Lepiej nie rób dziwnych rzeczy na nim, bo to drogi sprzęt. Grałeś kiedyś w gry komputerowe? - poniekąd miał nadzieję, że Wagner będzie grał do nocy, a potem pójdzie spać.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 30-11-2012, 17:30   #53
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Wrócili na statek Castora. Nowoczesną bestię napakowaną elektroniką. Łowca głów dał coś na przekąskę dzieciakowi, któremu oczy wypadały z orbit, ponadto pierwszy raz widział androida. Był jednak zawiedziony, że nie może palić na pokładzie. Alan dał mu hełm i kontroler i Ryszard zanurzył się w wirtualnym odmęcie; Zimny poszedł do swojej zbrojowni.
 
Pinn jest offline  
Stary 03-12-2012, 13:14   #54
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Nie zamierzał szaleć na tej akcji. Raczej chciał jakiś skromny obezwładniacz gazowy dla Ryszarda. Jemu wystarczył stary, sprawdzony explo-taser i ewentualnie lanca termiczna na plecy - TermoShot. Dla Wagnera wybrał lekki pistolet obezwładniający Bumtor - pistolet przystosowany do bezgłośnego wystrzelenia pocisku typu q-breneki typu G. Ten monolityczny, ołowiany pocisk z bliska mógł połamać ludzkie kości, wywołać obrażenia zewnętrzne, a trafienie w krytyczny punkt zabijało na miejscu. Był jednocześnie pokryty specjalnym kokonem ze szklanego włókna, w którym mieściła się niewielka ilość gazu oddziałującego paraliżująco na układ mięśniowo-nerwowy i bardzo szybko ulatniający się w powietrzu (by samemu nie paść jego ofiarą). Trafiona ciężkim pociskiem ofiara, zwykle od razu brała wdech i padała sparaliżowana. Pamiętał, że kiedy nie miał explo-tasera, to właśnie tej broni używał do cichych mordów. Tyle, że trzeba było często ofiary dobijać. Jako że nie używał już tego pistoletu, to miał być też prezent dla Wagnera, za wykonane zadanie.
Zamknął zbrojownie. Po drodze z laboratorium medycznego zabrał strzykawkę ze środkiem uspokajającym. W tej dawce dla dziecka powinno skutkować po prostu zapadnięciem w sen. Wykorzystał fakt, że Wagner zagrywał się ii bez ogródek wstrzyknął mu w ramię specyfik. Następnie ustawiając budzik i zalecając wyjątkową ostrożność androidom (przy okazji włączając kamuflaż) udał się do swego gabinetu i próbował rozszyfrować jakiekolwiek dane z komunikatora, który zabrał martwemu muzanowi. Postanowił też dwie ostatnie godziny przeznaczyć na sen.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 04-12-2012, 16:29   #55
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Zimny pomimo posiadania paru dobrych sprzętów w zbrojowni , jako że całkiem niedawno bawił się w handel bronią posiadał parę dobrych sprzętów. Wybrał jednak skromnie zabawki, może lubił ten dreszczyk emocji , gdy podwyższasz sobie próg przed trudnym zadaniem...

Uśpił chłopaka, ten nawet nie poczuł ukłucia , był tak zatopiony w grach. Castor pomyślał nawet czy na jutrzejszy dzień uda mu się zachować skupienie. Wrócił na mostek. Androidy bacznie mu się przyjrzały po czym wróciły do przeglądania danych; światłowody zwisały im z karku sprężone z systemami statku. Kazał zachować im ostrożność i włączyć kamuflaż. Usłuchały jak zawsze.

Znajdował się w swoim gabinecie, czymś wyjątkowo pięknym jak na prototypy wojskowe. Rozsiadł się w fotelu, zapalił elektroniczne cygaro i zabrał się za kom muzanina.


MISJA POBOCZNA: Dobre mięsko

Przeczytał zapis wiadomości . Dowiedział się bardzo ciekawych rzeczy...

''Szukam żarcia. Baczam dobrej wyżerki koło placu zabaw w naszej miłej dzielnicy. Przyjdę tam gdzie gadałeś'.

Była to wiadomość tekstowa wysłana chwilę przed śmiercią z rąk Alana. Wcześniejsze przychodzące...

''Nowe miejsce przywozu pokarmu. Nasza nowa restauracja potrzebuje smakołyków. Dok HREYSZ ZAGONNT''.

Sprawa wydawała się jasna - ktoś handlował albo zjadał mieszkańców slumsów. Castor zastanowił się przed chwilę mocno zaciągając się smakowymi oparami płynu w cygarze. Jeśli zainteresowała go ta sprawa , powinien pilnie sprawdzić nieco Muzańskiej mitologii, bardzo zresztą bogatej. Ich politeistyczne wierzenia z tego co słyszał mianowały jednego boga około 120 postaciami.

Dla klimaciku sceny:

[media]http://www.youtube.com/watch?v=YkADj0TPrJA[/media]
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 04-12-2012 o 16:32.
Pinn jest offline  
Stary 05-12-2012, 11:44   #56
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Alan uznał, że głodny będzie musiał trochę poczekać, i miał nadzieję że nie umrze z głodu. Najważniejszy był teraz cel misji. Nie spodziewał się jakiś większych kłopotów. Aleiz Pena wydawał się zwykłą popłuczyną, brudnym pyłkiem w kosmicznej przestrzeni, za którym nikt nie będzie tęsknił, ani nawet cieszył się z jego zniknięcia. Miał nadzieję go przechwycić, nim zrobią to "żółtki". Miał nadzieję, że nie tylko jedna osoba będzie "głodna" tego dnia.
Rano obudził Ryszarda. Automat zdążył już do tego czasu przyrządzić pyszne i pożywne śniadanie dla dwóch. Jeszcze w jego trakcie, poruszył temat dzisiejszej akcji:
- Dziś będziesz miał okazję dowieść swej wartości - zaczął - Pamiętasz część mechaniczną w której byliśmy wczoraj? Tam dzisiaj pojawi się nasz cel. - poczekał aż z Wagnera zejdzie pierwszy szok (o ile się pojawił), i spojrzeniem dał mu do zrozumienia że nie ma odwrotu. Wyjaśnił mu plan. Mówił powoli i wyraźnie:
- Plan jest taki. Pena zjawi się tam dziś o 13. Będziemy tam czekać już wcześniej. Musisz porobić za przynętę. Widziałem jak szybko biegasz. Wiem, że jesteś w stanie uciec takiemu dziadowi jak Pena. Jednocześnie na pewno wydasz mu się atrakcyjny. Jeśli zwabisz go w jakąś ciemną alejkę, wnękę lub pomieszczenie, i odciągniesz go od ewentualnej ochrony, wtedy ja zajmę się resztą. Nim się obejrzysz, a Pena padnie u twych stóp. Na wszelki wypadek otrzymasz ode mnie broń - pistolet silnie obezwładniający, choć przy odrobinie pecha można kogoś tym nawet zabić - tu wyjął pistolet który wczoraj zabrał ze zbrojowni i nieodbezpieczony wciąż wręczył go Wagnerowi - Celujesz i pociągasz za spust. Nie baw się nim czasem, bo to nie jest zabawka. Jeśli uda ci się to co powiedziałem, dostaniesz go na własność.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 06-12-2012, 18:39   #57
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Ryszard pokiwał głową, to wcześniejsze mazgajstwo najwyraźniej z niego spłynęło. To dobrze. Pozostawało tylko się przygotować, głównie mentalnie. Zimny nie musiał tego robić , ale dla dzieciaka to było pierwsze takie wyzwanie w jego krótkie życiu.

Castor siadł na mostku i włączył muzykę jaką lubił. Próbował skojarzyć wszystkie fakty.

Starzejący się facet z brzuszkiem i brodą , która , mówiąc między nami nigdy nie golił. Hiszpan , który wyrwał się z uświęconej kolonii Cesarstwa na której się urodził; to coś o nim mówiło. Cesarstwo było prawdę mówiąc największym ludzkim systemem quasi-totalitarnym. Żelazne drakońskie prawa, podział na kasty, niewolnictwo. Były spore szanse , że znajdował się właśnie na dole i spieprzył swoim właścicielom. Co dalej?

Ach tak, usprawniony refleks; Zimny nie spodziewał się wojskowego wszczepu , ale i tak musiał potraktować go nieco mocniej przy bliskiej konfrontacji.

Ochroniarze, pewno z kilku, może trójka. Pena to nie był wielki król półświatka a mała zboczona rybka. Jak się domyślał , co było zresztą dość widoczne , cało to zlecenie miało charakter osobistej zemsty. Sekretarz w ''Krzywym Locie'' coś o tym wspominał.

Nagle zabrzęczał subskrybowany kanał. Hiszpan...

''Niño spotkajmy się na wspomnianym poziomie w starym magazynie. Na pewno taki bystry dzieciak go znajdzie. Do jutra mały''.

Tak jak sądził, gość wybrał ten magazyn. Miejsce do którego prowadziły dwie dwupłatowe metalowe drzwi, a całe pomieszczenie dyszało w błogim półmroku wypełnione rzędami pojemników i skrzyń.

Hit it!
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 06-12-2012 o 21:34.
Pinn jest offline  
Stary 07-12-2012, 15:10   #58
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Gdy zbliżała się godzina spotkania, nakazał androidom wzmożoną czujność. W razie zarejestrowania przez kamery jego celu, miały natychmiast przesłać obraz na jego komunikator. Musiał mieć pewność czy to faktycznie Pena, oraz z ktoś mu towarzyszy. Skrywał pewną nadzieję, że nie będą to kolejni muzanie. Ich krew zmywało się dosyć ciężko.
W drodze po Wagnera, coś go tknęło by spojrzeć na jedno z pudełek próżniowych leżących przy szafce na ubrania. Teraz sobie przypomniał, że od poprzedniej akcji leżały tam niewykorzystane granaty. Zatrzymał się i jakby z przekory wobec samego siebie zabrał je ze sobą. Nie spodziewał się ich użyć, ale nie były ciężkie. Za to potrafiły zrobić niemałe spustoszenie. Nic mu więc nie szkodziło wziąć, chociażby dla spokoju. Granatów było trzy - dwa z nich to były typu PLADS-M (granaty plazmowo-mikrofalowe). W skrócie granaty te przyczepiały się do podłoża i zaczynały emisję mikrofal (potęgowaną modułem maserowym w przypadku typu M), które wywołują uczucie szoku i parzenia. Chwilę potem następuje zjonizowanie gazu, i wytworzenie gorącego obłoku plazmowego, który potęguje obrażenia. Castor lubił te zabawki, choć nie był sadystą, to jednak obserwacja reakcji ofiar była co najmniej intrygująca. Trzeci granat był również ciekawą opcją. ITLG, lub "przecinak" jak pieszczotliwie nazywał go Alan, był swego rodzaju inteligentnym granatem wzbogaconym o procesor, który identyfikował cel. Gdy już raz to zrobił, uruchamiał laserową i przecinającą obręcz, a następnie dążył za wszelką cenę by dopaść ofiarę. Jako że mógł nawet podskakiwać, dało się go nastawić jaką część ciała ma atakować (tryb 1: ręka/noga, tryb 2: głowa, tryb 3: bez znaczenia). Co jak co, ale Alan nie mógł narzekać na małą różnorodność narzędzi mordu. Nim sprzedał większość arsenału by kupić SpireWire, miał wgląd w najnowsze trendy i technologie. To zrozumiałe więc, że co "ciekawsze" rzeczy zostawił sobie na poczet zawodu, którym się obecnie parał.
Granaty spakował, explotaser był sprawny, podobnie jak i lanca termiczna. Był gotów. Z zimnym spokojem podzedł do Wagnera i zabrał go ze sobą. W drodze wytłumaczył mu jeszcze raz czego oczekiwał. Wagner miał zaczepić Penę, i zwabić go w miejsce mordu. Ewentualnie odciągnąć uwagę ochroniarzy. Castor miał teraz nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i nie stanie się nic nieprzewidzianego.
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 07-12-2012 o 16:32.
Rebirth jest offline  
Stary 08-12-2012, 11:55   #59
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Czyszczenie magazynu 1

Przybyli szybko z Ryszardem na odpowiedni poziom kuli. Chwilę potem znaleźli się w wspomnianym magazynie. Całe pomieszczenie zapełniał półmrok, ale cel mógł z łatwością włączyć światło co zapewne zrobi. Czujny wzrok Alana dość szybko wyczaił skrzynkę rozdzielczą, kiedy przeczesywał labirynt między kontenerami. Zaraz za skrzynką znajdowała się prosta do wdrapania ''budowla'' z skrzyń i kontenerów , która mogła posłużyć za pozycję snajperską.

Sprawdził drzwi. Każde z wejść prowadziło do oddzielnych korytarzy. Jeśli Wagner wyciągnie zboka będzie musiał użyć tych samych drzwi. Nagle zadzwonił hand-phone:

-Sir, cel Christophe Alaniz Pena wylądował w doku 231, trafność rozpoznania 98.9%.

Należało poczekać na zwierzynę.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 08-12-2012 o 18:31.
Pinn jest offline  
Stary 08-12-2012, 11:56   #60
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
 
Pinn jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:57.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172