Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2012, 15:43   #8
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
Felix, o dziwo, był zadowolony. Przeżywszy mord na przyjęciu i norsmeński najazd, życie jak na razie, przez krótką chwilę, mogło być tylko lepsze. Paradował więc pełen radości po miejskich ulicach, oglądając co też takiego wystawiają kupcy na rynku i szukając czegoś, na co mógłby wydać zarobione złoto. Pełna sakiewka była głównym i jedynym powodem zadowolenia chłopaka; niby dostał też list z podziękowaniami od samego Elektora, ale co jemu po jakichś bazgrołach na papierze opatrzonym pieczątką? Ino w wychodku się przydadzą, jak wybije czarna godzina.

Ale ze złotem sprawa miała się inaczej. Pawie Piórko złoto bardzo lubił, a co można było za nie kupić - jeszcze bardziej. Nawet wypatrzył już kilka rzeczy - nabył kilka bełtów, coby pustej kuszy nie nosić przy sobie; kupił sztylet do rzucania; kazał sobie sprawić w miarę elegancki, ciężki płaszcz i przerobił bandolier tak, by mógł z przodu trzymać swój ukochany długi nóż, a z tyłu kuszę. Prawdziwe cacuszko jednak wypatrzył na tym samym straganie, na którym zakupił kolejną bransoletę do kolekcji i buteleczkę perfum. Stragan ten należał do estalijskiej pary i oferował multum przeróżnych egzotycznie wyglądających rzeczy. Felixowi spodobało się to stoisko; spodobał mu się również jeden z tych dziwnych sztyletów, które bardziej obeznani w fechtunku nazywali lewakami.

Estalijczyk nawet nie musiał się zbytnio trudzić, by przekonać Pawie Piórko do zakupu. Gdyby mężczyzna był dobry w swoim fachu, to widząc świecące się oczy chłopaka, podbiłby cenę w górę i utarg miałby o wiele większy. Ale nie był, całe szczęście. Felix wielce zadowolony z zakupów i obwieszony dopiero co nabytymi rzeczami ruszył w stronę gospody, pałaszując czerwone jabłko zwinięte z jednego ze straganów.
 
__________________
"Information age is the modern joke."
Aro jest offline