Sephiroth
Sephiroth podszedł do Dregala i podziekował mu za oprawienie zwierzyny i przygotowanie posiłku, po czym usiadł koło niego i powiedział do wszystkich kompanów: Zasiadajcie kamraci czas cos zjeąść koniec tego głodzenia. Cupnął jednego królika i delikatnie aczkolwiek szybko poczał kosumpcję. Pomyślał sobie: To dopiero początek naszej wyprawy to później może być ciężko,ale mamy wszyscy po swojej stronie smoki, które po wyszkoleniu będą zdatnie nie tylko do przewozu.
__________________ Drodzy gracze żeby Vaardanca był zadowolony i żeby można było później wydać książkę na podstawie tej sesji proszę o porządne posty 8-10 linijek i żeby były dobrze napisane ;) |