Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2012, 10:16   #16
Aeshadiv
 
Aeshadiv's Avatar
 
Reputacja: 1 Aeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputację
Podróż mijała w miarę dobrze. Eryk mógł się wyładować na błąkających się zwierzoludziach. Jego szatę nadal zdobiła zasuszona czarna róża z ogrodów Morra - znak żałoby. Powoli smutek uciekał. Bezsensowne gapienie się błędnym wzrokiem w las już nie było tak częstym zjawiskiem jak to jeszcze przed paroma dniami. Kapłan wracał powoli do normalnego toku życia.

Słysząc krzyki Eryk właśnie taki scenariusz obstawił. Nie mylił się. Dobrze wiedział co znaczą najpierw wrzaski jakiegoś pojedynczego człowieka, a zaraz po tym zawtórowanie tłumu. Ktoś jest albo niewygodny, albo wieśniacy po prostu od dłuższego czasu się nudzą i chcą posłuchać symfonii wrzasków i krzyków palonego na stosie.

Widząc czerwono pomarańczową, nieco poszarpaną szatę kolegium Weiß zszedł z wozu. Dał spokojnie powiedzieć każdemu to co jego kompani mieli do powiedzenia. Następnie podszedł do podżegacza, przyglądnął mu się i powiedział głośno:
- Co mówi prawo na temat palenia heretyków? Wiecie może? Ten kto trudni się łapaniem czy to czarowników, czy to wyznawców mrocznych bóstw bez odpowiednich uprawnień i wiedzy... nazwany jest łowcą RENEGATEM! - Eryk wyraźnie zaakcentował słowo renegat. - Tacy ludzie są w błędzie myśląc, że zmienią nasze Imperium. A co się robi z takimi samozwańczymy łowcami? To samo co z tymi, których oni łapią. Pali się w oczyszczającym ogniu. Ponieważ słowo Heresis z klasycznego oznacza błądzić. Krótko mówiąc, to co właśnie robicie to akt herezji! Samozwańczy proces i egzekucja! Mianujecie się zarówno sędzią jak i katem nie mając do tego prawa! Teraz rozejść się! Sam ocenie czy ten tutaj zawinił. - powiedział Eryk na tyle głośno, aby usłyszeli to wszyscy zebrani wokoło. Tłum, podżegacze i jego towarzysze.
 
Aeshadiv jest offline