Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2012, 10:18   #21
Wnerwik
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
Eyjolf był przyzwyczajony do krzywych spojrzeń, toteż niezbyt się nimi przejmował.
W porównaniu do innych członków tej kompanii był niezwykle... ubogi? Nie miał nic, niemal żadnego ekwipunku. Ot, jeno szata, którą nosił, podróżna torba i kij. Nawet butów nie posiadał.

Widok zniszczonego konwoju i trupów nawet go nie zdziwił. Ba, spodziewał się czegoś takiego! Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia... prócz tego, że było mu smutno. Ludzie woleli się zabijać, niż sobie pomóc, spróbować odbudować dawny świat. Nic dziwnego, że bogowie się od nich odwrócili.
- To zasługuje na karę - odezwał się. Głos miał niski i przywodzący na myśl coś niebezpiecznego. Bardzo niebezpiecznego. Mimo tego, iż z nimi podróżował, jego towarzysze rzadko go słyszeli. Nie lubił się zbyt często odzywać. A może uważał ich za niegodnych, by słuchali jego głosu? Kto go tam wiedział, cholernego czarodzieja.
- Jeśli nie zostaną ukarani, to ataki będą się powtarzać - dodał, nieco głośniej, próbując "przekrzyczeć" kłócących się członków drużyny. Irytowali go. Przez takie zachowanie ludzkość nie mogła się podnieść, tylko dogorywała.
 
Wnerwik jest offline