Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2012, 18:02   #153
Agape
 
Agape's Avatar
 
Reputacja: 1 Agape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłość
Brnęła dalej po śladach wciąż mając nadzieję że doprowadzą ją do jakiegoś schronienia, tylko czy potrzebowała schronienia przed straszliwą wichurą wyrywającą drzewa z korzeniami i walącymi dookoła piorunami skoro już nie wiało i nie błyskało? Nie, oczywiście że nie, nie bała się przecież deszczu, nawet cieszyła się że zmywał z niej te ohydne gluty. Bała się za to ruszających się drzew i tego czegoś co atakowało ją w lesie, na szczęście na plaży nie rosły drzewa. Wyrosło za to coś innego, ktoś zrobił wielgachne piramidy. Ciekawe komu się chciało bawić w taką paskudną pogodę i dlaczego wiatr i deszcz nie zmieniły ich w bezkształtne pryzmy mokrego piachu?

Te pytania musiały jednak poczekać, dostrzegła bowiem Issandera. Ostrożnie sprawdzając czy nic się za piramidami na nią nie czai podeszła do chłopca i dotknęła jego szyi tak jak na filmach, kiedy główny bohater po finałowej walce leży bez ruchu i wszyscy płaczą bo myślą że nie żyje. Teraz powinna wykrzyknąć radośnie: "On żyje!" ale był tak okropnie zimny że tylko cofnęła rękę. W ogóle się cofnęła. I wtedy Iss otworzył oczy. Takie filmy też widziała. Cofnęła się jeszcze parę kroków patrząc koledze w oczy czy przypadkiem nie zrobiły się niebieskie.
- Kinoppi, jeśli spróbuje mnie dotknąć, zaatakuj go.- poleciła swojemu wiernemu thulu tak żeby Issander usłyszał, jeśli w ogóle ją rozumiał, gdzieś słyszała że żywe trupy przestają rozumieć co się do nich mówi.

-Powiedz coś, coś innego niż "mózg".- poleciła mu gotowa rzucić się do ucieczki plażą w stronę Nameless Harbor. Ta przygoda już wcale jej się nie podobała, powie dorosłym, niech oni sobie szukają jaskini i tych którzy się w niej schowali.
 
Agape jest offline