- Jak mamy mieć szansę na ratunek, to lepiej ruszać od razu. Zmówmy modły i w drogę. Niech zwiadowcy ruszą wpierw, spróbują złapać ślad i rozeznać się w sytuacji. Jeśli macie dobre umiejętności, to dostaniecie się pod sam obóz tamtych - stwierdził Balbinus spoglądając głównie na Naima. |